Roboczo nazwałem je „Łamanymi”. I nie ma w tym raczej ani grama przesady. Zostały zakupione we Francji :-). Stanowią wyjątkową pozycję w całej mojej kolekcji. Nie muszę chyba tłumaczyć dlaczego. Wbrew ozorom są to najwygodniejsze karty do tasowania spośród wszystkich talii, które posiadam.
Ocena między: ♥♥♥♥♥ Arcydzieło a ♥♥♥♥ Bardzo ładne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz